Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
małe
MODERATOR
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:35, 28 Maj 2008 Temat postu: zmianiłam zdanie |
|
|
w sumie zmieniłam zdanie
Szopen..chcę wiedzieć, co Ci się nie podobało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mm
MODERATOR
Dołączył: 28 Wrz 2007 Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:55, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ależ... dyskusja... czyta się ją jak książkę z dobrą akcją....wiecie co? a ja też słyszałam same dobre opinie i to jest przyjemne, bo przyznam, że gdyby nie wypaliło to miałabym wyrzuty sumienia, że w ogóle zaczęłam temat żeby na Rodło w tym roku jechać. I podobała mi się ekipa organizacyjna, bo była to mieszanka wybuchowa z nutą świeżości...myślę tu o dh Arturze, który wzbogaca ostatnio grono naszych instruktorów.
Zauważyliście, że mamy całkiem niezły rok harcerski??? jest w nim dużo nowości i kupa dobrej pracy? Mamy nowych instruktorów, I kurs drużynowych za sobą, Skrzynia podnosi standard, Rodło, Wiosenna, kurs zastępowych, spotkanie z biskupem projekty... i pomyślcie, że taka garstka ludzi robi taką robotę... a sądy i krytyka musi być ale myślę ze w małych i odpowiednich gronach i musi z niej coś wynikać, konkretne wnioski i rozwiązania... aż się chce w takim hufcu pracować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
varil
Administrator
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa podobno zielona:P i reszta świata :D
|
Wysłany: Śro 9:34, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam bardzo pozytywne opinie no może poza paroma aspektami które jak już pisał dh Komendant rzeczywiście nie wypaliły i z tego trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość liczę na długą i ciekawa dyskusje na spotkaniu podsumowującym i zamykającym projekt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endrju
Dołączył: 25 Lip 2006 Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: 3 WDH
|
Wysłany: Śro 14:00, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Rodło było świetne, jak dla mnie trasa była OK. Inna sprawa to ta, że miałem jedzenia i wody w sam raz w plecaku. Punkty były fajne, zwłaszcza punkt z szukaniem klucza:) Trasa nie była ani za długa, ani za krótka. Za wszystkie minusy na piątkowym odcinku specjalnym odpowiedzialne było słońce, które faktycznie było uciążliwe, zwłaszcza dla patrolu dh. Gosi i nowych np. pewnej osoby z naszego patrolu. Ale znalazło się też wiele wytrzymałych osób, które wcale na takie nie wyglądają np. dh. Róża, znalazł się też patrol, który powinien dostać extra punkty za postawę, czyli patrol dh. Karoliny za pomoc patrolowi dh. Gosi i patrolowi dh. Ciny. Co do świeżości w kadrze to jestem za - DH. ARTUR THE BEST:) To co było najgorsze to noc z piątku na sobotę, było jakoś tak krzywo, że rano mnie wszystko bolało Ludzie byli hmm... ciekawi, zwłaszcza patrol z Gdańska, który dwa razy się zgubił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez endrju dnia Śro 14:29, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szopen
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:11, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ale się tu rozruszało, a chciałem tylko napisać że punkty były trochę dziwnie ułożone, czyli 2 pkty były oddalone od siebie o 100-200 metrow a trzeci punkt daaaaleeekooo dalej (20- 30 km ?) . I że 3wdh przez czyjąś pomyłkę straciła 1,5 h. No i niektorzy uczestnicy po prostu padali. Wydaje mi się że trasa była trochę długa jak na wiek niektorych uczestnikow (słyszałem że ok 60 km) , a no i sklepow brakowało
ogolnie to chyba było fajnie ale nie wiem czy bym poszedł
a w Skrzyni wszystko idzie dobrze ; ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cina
Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć dobry kostur? [4DH]
|
Wysłany: Śro 18:30, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No to ja powiem może coś od siebie, jako świeża krew (?).
Rodło było dobrze zorganizowane, bo mieliśmy co jeść, gdzie spać. Nikt dopłacać potem nie musiał, także kwestia finansowa to naprawdę bardzo dobrze wykonana sprawa.
Druga sprawa to taka, że jedyne co mnie zmartwiło to rozmieszczenie punktów. Zasłyszałem, że "ktoś komuś" (przepraszam za to określenie, ale naprawdę nie wiem już kto to powiedział), że "od punktu drugiego widać punkt trzeci". I to bardzo mocno podziałało na dzieciaków, które po trzech godzinach marszu były tak zrezygnowane, że nie wiedzieliśmy czy się wracać czy nie. (Po prostu nie mogliśmy dorwać punktu trzeciego i zrodziła się panika).
Obiad był wyśmienity. I był ciepły. Każdy mógł go czerpać do woli, także przywracało to siły
Bardzo mi było przykro, kiedy zobaczyłem dh. Ivo, Artura i Krzyśka zrezygnowanych na swoim punkcie. "Zrezygnowanych" dlatego, że zasieki były tak naprawdę przygotowane w sposób b. dobry, ale nic po nich. Tak samo zejście na linach miało być i nie wyszło. Nie chcę, by ktoś to odebrał w kontekście "zła organizacja", ale że naprawdę jest mi ich kurde żal. Poświęcili 1/2 dnia i nic im z tego .
Nocleg 1-szego i 2-iego dnia OK Połatki to jest to Chociaż jeśli ktoś po marszu czuł się źle, a było kilka takich osób, powinno się myśleć o zapewnieniu im jak najlepszych warunków. (W połatkach to się odpoczywa, ale wyzdrowieć trzeba w lepszych warunkach według mnie).
Jedyna rzecz (tylko jedna), która mnie zdziwiła pierwszego dnia to to, że 3DH nadrobiła spory kawał drogi, bo trasa nie była oznaczona. (Szlak niebieski prowadził w prawo, a punkt był w kierunku "prosto, a potem w prawo").
Poza tym wszystko OK. To teraz, żeby tak już nie motać napiszę jak dziecko "plusy i minusy" według mnie.
+ Noclegi, wyżywienie
+ Klimat gry (Podziękowania dla dh. Oboźnego. Pierwszy punkt po prostu CUDO )
+ Podziękowania dla ludzi, którzy tak naprawdę mogli spędzić ten długi weekend tak, jak sami chcieli. A mimo tego od siebie pomagali nam wszystkim przez te cztery dni. (Transport etc.) I tutaj szczególne podziękowania dla dh. Komendanta. Nie odbierajcie tego jako lizusostwo, gdyż chyba sami rozumiecie, że jeśli ktoś z własnej ręki musi jeździć w tą i z powrotem to chyba w pewien sposób się poświęca.
+ Trasa (nauczy nas cięższych warunków)
+ Funcluby, skargi, wnioski, zażalenia, ZUCHY. Przywracali nadzieję
edit:
+ Walory widokowe i "Egipt"
- Dlaczego Puck i Gdańsk (wiekiem niemalże wszyscy wędrownicy) dostali bodajże trasy dla harcerzy?
- Nam wszystkim się zrobiło bardzo głupio, kiedy pierwszego dnia wszyscy grzali cztery litery na bazie a my (Patrol pod przewodnictwem dh. Karoliny, Pana Jacka [patrol 8DH "Leśne Duchy" ze Skórcza] i mój) musieliśmy grzać na kolejny punkt? Punkt był świetny, ale usłyszeliśmy "wszyscy są na bazie, też wracamy". I tutaj zonk, idziemy dalej.
- Brak kontaktu w razie niebezpieczeństw. (To było już poruszone, ale może ktoś "nie z Rodła" powie coś od siebie co sądzi o takich sytuacjach.), brak zasięgu i dojazdu.
WNIOSKI!
(Sprawa najważniejsza, bo generalnie jak wniosków nie wyciągniemy to tak naprawdę stoimy w miejscu i tylko nabywamy urazów do siebie )
1. Proponuję, by za rok na wszelkiego rodzaju imprezach nie robić patroli mieszanych. (Przykładowo: w patrolu wędrowniczym
tylko wędrownicy, w starszo-harcerskim harcerze starsi etc.)
2. Na każdy patrol starszo-harcerski i harcerski przeznaczyć dwóch opiekunów. (Uwierzcie mi, że to da bardzo dużo. W razie hardcorowych sytuacji jeden może udzielać pomocy a drugi w razie braku sygnału/łączności po prostu ją wezwać)
3. Przed następnym rajdem niech każdy patrol rozliczy się z tego co bierze itp! Bo byłem świadkiem tego, jak opowiadają sobie, że mają po 3 pary jeansów i bluz. Przynajmniej ja za rok powalczę u siebie w patrolu, by nadmiar zostawić w stanicy i wrócić po niego po rajdzie.
4. Niech rodzaj patroli (czy to zuchy, czy harcerze, czy st. harcerze czy wędrownicy) będzie ustalany przed rajdem. Ułatwi to pracę kadrze jak i uczestnikom.
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez cina dnia Śro 18:50, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endrju
Dołączył: 25 Lip 2006 Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: 3 WDH
|
Wysłany: Śro 18:44, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jesus Christ!! Cina od kiedy ty jesteś instruktorem?? Szacun dla wytrwałości w pisaniu tego posta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szopen
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
co do tych niebezpieczeństw zgadzam się w zupełności.
brak zasięgu i transportu... na plaży tak ?
w sumie nieciekawie by było gdyby stało się coś złego... a wina by spadła na opiekuna nawet gdyby probował dzwonić po pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klakier
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teoretycznie 2 SDH
|
Wysłany: Śro 18:56, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ta aż chce się w takim hufcu pracować. [ dlatego tylu "nas" jest. ] w sumie szczerze powiem że jak widze takie coś to mnie aż w dołku ściska ale co tam. nie mnie sie w tej sprawie wypowiadać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klakier dnia Czw 21:56, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szymek
Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 Wodna Drużyna Harcerska
|
Wysłany: Śro 19:02, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z większością wniosków Cinka, ale chciałbym zwrócić uwagę, że każdy patrol był już od początku zaklasyfikowany do konkretnej grupy wiekowej. Takie jest przynajmniej moje zdanie (może błędne).
Po za tym chciałbym powiedzieć że DH. ARTUR jest The Best.
Drugiego dania marszu kiedy trafiliśmy na złą drogę i przeszliśmy godzinę mijając punkt druha Artura i druha Iwo z linami i kiedy już otrzymaliśmy informacje że wybraliśmy złą drogę. Zatrzymaliśmy się. Następnie musieliśmy podjąć decyzją czy wracać na punkt czy iść dalej jednak w gruncie rzeczy wybór był prosty. Nie mogliśmy tego zrobić po raz drugi, drugi raz tej samej osobie właśnie z tego względu o którym wspomniał Cinek, że przygotowanie każdego punktu wymagało sporego wysiłku.
Podsumowując bardzo cieszę się z tego że w naszym hufcu pojawiają sie takie osoby jak dh. Artur i dh. Michał M. Bez nich na pewno imprezy takie jak Wyprawa Bordo Beretów i Rajd Rodło nie były takie fajne.
Chciałbym jeszcze na koniec wyrazić swoje uznanie dla patrolu dh. Karolina ze na prawdę harcerską postawę na trasie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymek dnia Śro 19:34, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mm
MODERATOR
Dołączył: 28 Wrz 2007 Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:41, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cinek... co za wypowiedź... to są konkrety... tak trzymać... A tak sobie myślę ze trudno byłoby znaleźć po 2 opiekunów i pamiętam jak niespełna 6 lat temu wogóle opiekunowie na trasach nie chodzili... i było dobrze i patrole przychodziły do baz nawet o 6:00 nad ranem. Nikt się o nich nie martwił, bo harcerze sobie radzą. i były miejsca bez dojazdu i bez kontaktu i łączności.. Wiem czasy się zmieniły ale ja nie chce harcerstwa, z nadużywaniem komórek, i takiego że ludzie nie dają rady ... tu trzeba dawać zawsze z siebie wszystko, trzeba ambicji i wysiłku i tego musimy tych młodszych uczyć i im pokazywać. Pewnie się powtórze ale harcerstwo nie jest dla wszystkich... Mimo to Twoja wypowiedź Marcinie jest niezwykle dojrzeała i na miarę instruktora..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SamotnyWilk
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KSI
|
Wysłany: Śro 20:13, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
miałem coś powiedzieć .... ale poczekam do zbiórki drużynowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szopen
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:31, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aha i jeszcze jedno bo mogą być niejasności
do kadry nic nie mam, na pewno spisała się dobrze
tylko właśnie parę rzeczy mi jakoś nie pasowało, ale to chyba nic wielkiego...
nie wiedziałem że przez jednego mojego posta może rozwinąć się taka rozmowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
małe
MODERATOR
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:33, 29 Maj 2008 Temat postu: ... |
|
|
Myślę, że rozmowa wywiązała się nie tylko w związku z Twoim postem Szopen. Mi osobiście nie spodobało się to, że krytykujesz imprezę, na której Cię nie było (skąd masz tak wiele informacji ...?)Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klakier
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teoretycznie 2 SDH
|
Wysłany: Czw 22:00, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mnie też nie było na rodle a wiem o nim dość dużo od uczestników i opiekunów np.. i to takich rzeczy których nikt nigdy nie powie "bo nie" i tyle. także cieszmy się że chociaż szopen potrafi napisać co go "boli".... moim zdaniem rzecz jasna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|