To jest o niczym :P

mała

oj..zeby sie Druhenka nie zdziwila co do tych oczu:)) Bo to nigdy nie wiadomo Happy

pozdrawiam wszystkich mezow i zony- dobrych oczu zycze Tongue up (1)

M.

I tu pozostaje poprzeć mojąprzedmówczynię .... Lepiej żeby druhna uważała - bo niewiadomo czego oczka śliczne druhenki moga nie widzieć;d

pevniak

śliczne

ojoj...

mały offtopic z pewnej wyprawy : "pojechaliśmy, bo chciałaś..." Cool

Gachu

to ja się chyba zarumienię Wink (1)

...wiesz Macieju, chyba mnie cos łapie:P

rodz

no tak... jak cejskiego i mnie nie ma to musi Cię łapać kto inny...

ale wytrzymaj! kiedyś znów się zobaczymy i bedziemy jeść w obleśny sposób na Twoich oczach Shocked

Gachu

no to będziecie mieć szanse niedługo, bo 5 marca...no chyba, że mnie wcześniej odwiedzicie:)

rodz

Gachu Gachu to jest squat, raz dwa teraz tak:)

a co planujesz na 5 marca

pevniak · Wysłany: Nie 0:35, 05 Mar 2006 Temat postu:

Odchodząc od tematu "to jest o niczym" chciałam pogratulować dh Karoli, która dziś w Gdańsku była na konkursie wojewódzkim z j.polskiego i dobrze jej poszło z tego co wywnioskowałam (ale gratuluję tego najbardziej, ze sie tam dostała - bo to nie było łatwe i wymagało dużo pracy Very Happy

)- a teraz czekamy na wyniki... Tongue out (1)

jaaaa- doszłam do wniosku, że się trzymam ze skrajnościami społeczeństwa - jedni do szkoły chodza że więcej ich nie ma niż są, a drudzy dostają się na wojewódzki Tongue out (1)

i znam jeszcze takich co w hufcu pracują i nikt ich do tego nie zmusza... ale to wszytsko jest nawet fajne - trzeba znać różnych dziwnych ludzi - sama normalna nie jestem więc luz Cool

buziaki for all

mała · Wysłany: Nie 1:15, 05 Mar 2006 Temat postu:

eeee....no bez przesady, poza tym to poszlo mi beznadziejnie, dlatego nie wiem w jaki sposob Druhna wywynioskowala, ze dobrze...no ale coz...a wogole to pisalo nas 126 osob i na takiej duuuuzej sali,z e to prowie jak amtura wygladalo...i pytania byly kosmiczne:)
no to tyle marudzenia zeby sprostowac, a skoro to jest o niczym to jak powiem tyle:

no i koniec

sunshine · Wysłany: Nie 12:18, 05 Mar 2006 Temat postu:

joo zawsze sie mówi że poszło beznadziejnie a potem siakies pierwsze miejsca czy cos... a tak ogolnie to zauwazylam ze w kazydm temacie na tym forum znajduje sie watek <kobiety vs faceci" lu "mezowie i zony" .. nasz hufiec chyba powinien miec miano najbardziej kochliwego hufca.. a pomyslcie co to by bylo jakby oddzielic druzyny na damskie i meskie... :DDDD

agafija · Wysłany: Nie 13:16, 05 Mar 2006 Temat postu:

mogłoby być ciekawie...

pevniak · Wysłany: Nie 13:58, 05 Mar 2006 Temat postu:

Mi by to nie przeszkadzało... spoko - możemy dzielić Tongue out (1)

Cej-Ski · Wysłany: Nie 14:22, 05 Mar 2006 Temat postu:

Dzieciątka drogie, ale i tak wszyskie druzyny żeńskie by musieli prowadzić faceci, męskie facetki. Tongue out (1)

A tak na marginesie,to mnie też irtuje nie trzymanie się tamatów. Tongue out (1)

M. · Wysłany: Nie 21:35, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jak by odzielić drużyny płciowo .. cóż .. to by było jescze cieżej na każdym wyjeździe ludzi od siebei zdala utrzymać - bo jak są razem to sięprzyzwycają i nie będzie to żadna frajda. . a tak jak by sięraz na jakiś czas spotkali .. mogło by być gorzej d;

M. · Wysłany: Nie 21:36, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jak by odzielić drużyny płciowo .. cóż .. to by było jescze cieżej na każdym wyjeździe ludzi od siebei zdala utrzymać - bo jak są razem to sięprzyzwycają i nie będzie to żadna frajda. . a tak jak by sięraz na jakiś czas spotkali .. mogło by być gorzej d;