Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Sob 20:34, 25 Lut 2006 Temat postu: WRZUTY i inne marudzenia... |
|
|
Własnie... teraz będę mówić głosno.
Po pierwsze chciałabym bardzo podziękować druhom i druhnom:
1. Karolinie Ziegart (4DH)
2. Tomkowi Wieczorkowi (4DH)
3. Łukaszowi Sadowskimu (4DH)
4. Łukaszowi Szweda (13 WDH)
5. Księdzu (7DH)
a przede wszystkim dh. Wojtkowi
Dzisiaj w Pelplinie o godzinie 17:00 odbyła się Msza św. za bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego (patrona harcerzy), która była prowadzona przez biskupa Krupe. Była to Msza z relikfiami. Zrobiona przez i dla harcerzy z hufców:Starogard i Tczew.
Teraz dochodzę do sedna - musieliśmy wystawić reprezentację, ale nie było chętnych jak zwykle , a jak byli to im się w ostatniej chwili odechciało Jak są jakieś biwaki to chętni są wszyscy, ale jak trzeba raz na jakiś czas postać na mszy - to nagle wszyscy są wyjechani albo im się nie che , albo nie wiem co jeszcze... Poprostu brak słów. Ja rozumiem - szkoła, dom i inne zajęcia... ale można raz na jakiś czas się poświęcić i zaliczyć jakąś uroczystość. Nie wszystko w życiu musi być przyjemne... Trzeba wystawiać reprezentacje hufca na różne imprezy, zeby się pokazać, ze jeszcze istniejemy - niektórzy chyba nie zdają sobie z tego sprawy. Tak ostatnie zauważyłam, ze na większości uroczystkościach reprezentują nas ciągle te same osoby... Przykre to trochę, ale cóż... A na uroczystości był komendant Chorągwi i nie wiem jakby to wyglądało jaby nas nie było... a byliśmy wpisani w harmonogram imprezy...
Mam nadzieję, że nie będzie tutaj postów "nie wiedziałem" albo innych głupich tłumaczeń...-bo i po co. Wszyscy drużynowi wiedzieli a i inne osoby, które czasami odwiedzają hufiec tez.
Czuwaj!
(Ale żeby Wam dokopać to powiem Wam jeszcze, ze możecie już żałować, bo było naprawdę super Potem(po mszy) poszliśmy do sali kominkowej przy Collegium Marianum i razem z drużynami z Tczewa, Kręgiem instruktorskim z Pelplina i z drużynami ZHR - śpiewaliśmy i bawiliśmy się - były pączki i herbata i w ogóle księża są fajni ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lukasz_szweda
Gość
|
Wysłany: Sob 20:44, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Racja! Było świetnie. Żałujcie. Śpiewaliśmy sobie, dziewczyny jako jedyne miały gitary, jedliśmy pączki! (co prawda to były rogale) i mieliśmy beka z księży! pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dawno temu w trawie, 4DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Sob 21:20, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no i ja do tych podziekowan to bym jeszcze jedna osobe dolozyla: dh. Marceline.
wogole to dolaczam sie do tego co powiedzial pevniak, takze do podziekowan i jako przyboczna z ramienia druzynki dziekuje osoba z 4DH(szczegolnie jednemu Druhowi co to powiedzial, ze sie w Collegium Marianum nie mam zamiaru pokazywac przed poniedzialkim, a jednak pojechal-taaakie poswiecenie )ale atomsfera byla naprawde bardzo sympatyczna i gdybysmy nie pojechali to troche malo ciekawie by bylo....bo bylismy wpisani w harmonogram, a poza tym...
no i to byla ta przyjemniejsza czesc mojego postu-teraz przejde do sedna:od pewnego czasu nurtuje mnie kilka pytan(moze ktos na nie znajdzie odpowiedz- inna niz mi wlasnie przychodzi do glowy, i mnie oswieci)
1)jak to jest, ze jak trzeba cos zrobic na za piec dwunasta zawsze robia to te same osoby?
2) jak to jest,ze jak trzeba sie gdzies pokazac(na jakiejs oficjalnej imprezie, ktora zapowiada sie raczej malo obiecujaco) to nagle wszyscy zawziecie wykrecjaja sie milionem czynnosci jakie musza wykonac(zaczynajac od prania zskarpetek a konczac na ogoladaniu przecudownego wybnalazku jakim jest telewizor) i ktore oczywiscie stoja na przeszkodzie uczestniczenia w takim przedsiewzieciu?
3)jak to jest, ze jak poszukiwani sa ludzie do spiewania to zawsze nastaje ta niezreczna cisza?
otoz...
ad1-na temat pierwszy wypowiadac sie nie bede
ad2-tu moze cos wiecej napisze... zdaje sobie sprawe,ze msza sw. w katedrze jest niczym w porownaniu z playstation czy innymi fascynujacymi przedmiotami, ale mimo wszystko czasem trzeba sie poswiecic(a tym razem fajnie bylo ) bylismy grupa najmniej liczna- przyjechalo duzo wiecej harcerzy z tczewa, ZHRow ze szczecina...wstyd...a my? starogard, 20 min drogi od pelplina... i sie czterech liter podniesc nie chcialo...
chcialam zauwazyc, ze to nie jest tak, ze my(mowie to o osobach, ktore byly w pelplinie)calymi dniami nic nie robimy i szczytem naszych marzen spedzic sobotnie popoludnie w kosciele. my takze chodzimy do szkoly, mamy swoje zajecia- zwracam uwage na fakt,ze dzisiejszego ranka razem z dh. Marcelina, dh. Tomkiem i dh. Luzakiem bylismy w Będominie(przgotowania do rajdu Arseanal)tak wiec- mysle,ze glownym problemem nie jest brak czasu(to tylko kwestia jego dobrej organizacji),ale brak checi... i to jest smutne...
ad3 - co do tego spiewania to nie wierze,ze w hufcu nie ma juz osob, ktore lubia spiewac...przeciez na kominkach, ogniskach czesto slysze prosby o zagranaie tej czy innej piosenki...a wiec harcerze naszego hufca piosenki znaja, tzn. ze sie muisieli gdzies ich nauczyc, tzn. ze musieli je takze sami spiewac wiec dlaczego jak pada prosba o wsparcie wokalne nagle wszyscy zaczynaja wyznawc zasade: dzieci i ryby( no i w tym wypadku harcerze) glosu nie maja?no coz...dobrze ze chociaz jeszcze gitarzystow mamy... spiewanie naprawde nie jest rzecza do ktorej trzeba miec zrobione studia i doktorat mam nadzieje, ze rzesza osob spiewajacych w najblizszym czasie zwiekszy swoja liczbe z marnego 7 jakie bylo dzisiaj do cos powyzej 10 ( a poboznym zyczeniem jest powyzej 20)do odwaznych swiat nalezy!!
no to tak sobie pomarudzilam... ale coz...tak mnie naszlo pod wplywem tego pelplina no ale zeby tak zakonczyc jakims pozytywnym akcentem to napisze,ze collegium marianum ma fajne sufity....
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mała dnia Nie 11:48, 26 Lut 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Sob 21:41, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
i jeszcze jeden pozytywny akcent uratowaliśmy nasze tyłki, bo spójrzcie jakcy jesteśmy fajni Każdy coś miał:
>ZHR- relikfie Frelichowskiego
>ZHP Tczew - sztandar hufca
>Starogard- gitary i flet
Ile ja bym dała, żeby u nas w szkole taaakie sufity były jak w Collegium Marichuanum...o jaa
A druhna Karolina (która jedzie na wojewódzki z j. polskiego napisała w poprzednim poście "rzyczenia" mam nadzieję, ze to był błąd ze zdenerwowania druhno, bo jak nie to lipa z tym konkursem... ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dawno temu w trawie, 4DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Sob 22:22, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ojo...juz poprawilam, ale to ze zdenerwowania no a moj wojewodzki lezy i sie nie rusza bo zamiasta zsie uczyc to jezdze po jakichs pelplinach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agafija
MODERATOR
Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 4 DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Sob 23:31, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no, no, no... co ja mogę powiedzieć?! mam fajnych ludzi w drużynie i mogę być z nich dumna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
błasiak
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto 15:04, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mała napisał: | 1)jak to jest, ze jak trzeba cos zrobic na za piec dwunasta zawsze robia to te same osoby?
|
a ja sobie myśle, że to jest tak ,że jak ktoś raz coś zrobił w ostatniej chwili i zebrał za to mase pochwał to większośc sobie myślą: a co ja jedyny jestem przecież inni to zrobią i napewno lepiej... a pozatym przecież Wy którzy robić to wszystko też możecie powiedzieć NIE i chyba powinniś tak zacząc robić. a instruktorzy też powinni pilnować tego żeby wszykiego nie robiła jedna osoba!! np. Karolina i Marcela, są świetne w tym co robią ale jak bedziemy je tak eksploatować (sory dziewczyny z takie słowo ale się śpiesze) to niedługo się nam poprostu wykończą i co wtedy? znajdą sie następne??.....
I ciesze sie że został założony taki temat i odrazu poruszyłyście ten konkretny temat. może w końcu ktoś się ruszy. ot co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Wto 21:48, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Karolina i Marcela, są świetne w tym co robią... |
No... może bez przesady ale dziękujemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dawno temu w trawie, 4DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Wto 22:06, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
taaak... juz bez przesady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szołka_:))
Gość
|
Wysłany: Śro 11:22, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie nikt nie prosił o to abum jechala, a jelsi by poprosił to napewno bym sie zgodziła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cej-Ski
NADKRYTYK NACZELNY
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Miasto Kazimierza Deyny i 4 DH
|
Wysłany: Śro 13:20, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jedziesz szoła jedziesz, wkońcu im ktoś powiedzia,
Nie daj się nie daj, ale wiesz nie do wszystkich mamy kontakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szołka_:))
Gość
|
Wysłany: Śro 17:24, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No jooo...no jak to do mnie nie macie...juz bez wykrętów:Dhehe.A Druh też nie jechał??Noo co tu sie w ogóle dzieje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
agafija
MODERATOR
Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 4 DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Śro 21:22, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
takie życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cej-Ski
NADKRYTYK NACZELNY
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Miasto Kazimierza Deyny i 4 DH
|
Wysłany: Śro 22:21, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja akurat byłem w tym czasie na szkoleniu i całą akcją dowidziłem przez telefon komórkowy.
Jednak dobry dowódca to potrafi wszysko!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dawno temu w trawie, 4DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Śro 23:04, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jasne Tak Druh dowodzil że pojechalo AŻ to chwalebne 7 osób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|