Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodz
MODERATOR
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stg - UWM
|
Wysłany: Pon 10:46, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jo jo Czekoladka,
a rozwijać nam się nie chce, a taki dostaliśmy ładny patent ... z wyróżnieniem...
a do wyuczonego zawodu się nie pali...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ed-radykal
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2SDH
|
Wysłany: Pon 11:41, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Te Rodzyn a Ty co, tez masz patent i jak Ty mówisz do wyuczonego zawodu też się nie palisz
Lubię współpracę z Wojtkiem, myślę, że jest świetnym drużynowym. Stanowimy zgrany zespół i wydaje mi się, że tak powinna wyglądać praca pomiędzy drużynowym (który ma rodzinę) a przybocznymi.
Mówisz, że nie chce się rozwijać. Tu się mylisz jak najbardziej rozwijam się w tej drużynie. Większość wie jak wyglądała kiedyś 2SDH a teraz staje na nogi. Mimo, że jestem tylko przyboczną to uczę się bardzo wiele i nie potrzebuje do tego funkcji. Ty nie wiesz jak wygląda praca u nas w drużynie to nie mów, że się nie rozwijam w kierunku bycia drużynową.
Jeśli chodzi o mój patent to znasz moje zdanie. W sumie to spełniam swoje zadanie dość dobrze mimo, że nie jestem drużynową. Jestem zadowolona z mojej funkcji i drużynowy chyba też, fakt popełniam czasami błędy, mimo, że mam taki staż pracy – ale jak mówią człowiek uczy się na błędach .
Nie spieszno mi do bycia drużynową, to jest trudne zadanie a niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy. Zakładają drużyny a potem wiadomo co się z nimi dzieje. Myślę, że najpierw trzeba być dobrym przybocznym i radzić sobie ze wszystkim a potem ubiegać się o stanowisko drużynowego. To nie jest takie proste prowadzić drużynę jak co niektórym się to wydaje. Bez dobrych przybocznych drużynowy nie jest sam wstanie pociągnąć drużyny na dłuższy okres– w szczególności taki drużynowy który nie ma pojęcia jak prowadzić drużynę. Po jakimś czasie zostawia drużynę bo sobie nie radzi. Oczywiście są wyjątki i oby ich było jak najwięcej.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Mimo wszystko buziak dla Rodzyna
Pozdrawiam dh Wojtka i oby jak najdłużej był naszym drużynowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Pon 14:32, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ed-radykal napisał: | To nie jest takie proste prowadzić drużynę jak co niektórym się to wydaje. Bez dobrych przybocznych drużynowy nie jest sam wstanie pociągnąć drużyny na dłuższy okres– w szczególności taki drużynowy który nie ma pojęcia jak prowadzić drużynę. Po jakimś czasie zostawia drużynę bo sobie nie radzi. |
Skądś to znam-czyżby druhno przykład wzięty z życia 3WDH?? A wiecie co - ja to nawet brałam udział w KONKURSIE na przyboczną 3WDH i wygrałam, bo wszyscy pozostali uczestnicy się wycofali Ale się mogę chwalić, że miałam w swojej karierze 4 drużynowych i powiem Wam, ze 3/4 z nich się do tego nadawała A mój przed ostatni drużynowy(jakby nie zrezygnował z tej funkcji ) to bardzo dobrze nam było i dobrze się nam współpracowało, ale cóż... Narazie drużynowego nie mam, więc może ktoś chciałby mi pomóc Ja jestem dobre dziecko i dogadam się z każdym
Dodam jeszcze, że zgadzam sie z dh Martą jeśli chodzi o dh Wojtka-bo to bardzo dobry drużynowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agafija
MODERATOR
Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 4 DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Pon 14:39, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"ta krowa co najwięcej ryczy, najmniej mleka daje"
przysłowia mądrością ludu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ed-radykal
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2SDH
|
Wysłany: Pon 22:51, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dh. Marcelino druhna się pytała czy wzięłam to z życia 3WDH raczej nie. Wzięłam to z życia naszego hufca i z własnego doświadczenia.
Dh. nie ma czym się chwalić, jeśli chodzi tu o tych 4 drużynowych, jeśli tak się zmieniali widocznie nie byli dobrzy jak to dhna opisuje. Każdy musi dojrzeć do tej funkcji. Widocznie dla nas było za wcześnie, dopiero się uczyliśmy. Myślę, że teraz każdy z nas inaczej by postąpił. W końcu nabraliśmy jakiegoś doświadczenia.
Ale wierze, że druhna postawi w końcu tą drużynę na nogi. ma druhna to coś czego nam brakowało
Życze powodzenia
buziaczek dla dhenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dama pik
MODERATOR
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: HKR
|
Wysłany: Wto 22:53, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No popatrz a jak się dobrze radziło to nie słuchali, no coś takiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Śro 13:38, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
może postawię, przynajmniej się staram... ale nie mam nic czego druhna by nie miała może jestem bardziej pyskata, ale to powinien już Gucio osądzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mała
MODERATOR
Dołączył: 14 Lut 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dawno temu w trawie, 4DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Śro 15:00, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
juz jedna Druhne pyskata mamy... teraz jeszcze pevniak....czy to zarazliwe??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Śro 15:07, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jop druhno, ale ja nie jestem aż tak pyskata, jak druhna pyskata Poza tym mała też jesteś pyskata co nie co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agafija
MODERATOR
Dołączył: 12 Lut 2006 Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 4 DH "Leśni Ludzie"
|
Wysłany: Śro 15:35, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ja podobno jestem wredna i pyskata ;-p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ed-radykal
Dołączył: 13 Lut 2006 Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 2SDH
|
Wysłany: Czw 9:14, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Co tu wiele gadać pyskaci są super a jak ktoś się z nami nie zgadza to my ich po prostu przegadamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Czw 13:42, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
fakt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GUCIO
MODERATOR
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: REWIZJONISTA
|
Wysłany: Śro 11:40, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
DRUŻYNOWI W NASZYM HUFCU -SŁABIZNA WIDAĆ PO DRUŻYNACH A CO DO DRUŻYNY DRUGIEJ TO COŚ SŁABIUTKO DZIAŁA. JA MUSZĘ POBRONIĆ TROSZKĘ MOICH CZYLI 4DRUŻYNY HARCERSKIEJ POMIMO ŻE DRUŻYNOWA JEST PYSKATA TO JA UWAŻAM ŻE TO NAJLEPSZE DRUŻYNOWA W HUFCU A RESZTA TO JEJ DO PIĘT NIE DORASTA . CHOCIAZ CZESTO SAMA MUSI ZASMAKOWAĆ SWOICH BŁĘDÓW.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SamotnyWilk
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KSI
|
Wysłany: Śro 12:59, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no to mnie Shre.... tzn Guć zraniłeś zraniłeś na wskroś....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pevniak
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3 WDH "Lupus Mare"
|
Wysłany: Śro 14:00, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie, ale ja to napewno bronić swojej drużynowej nie będę Za to Maciej fajnie prowadził 3 WDH... i byli ludzie, zeby ich prowadzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|